Caffee Mocca Espresso Quilt

Caffee Mocca Espresso Quilt

sobota, 13 czerwca 2015

Pokrowiec na żelazko (cz.2) // Vasalótartó (2. rész)


Dzisiaj druga część opowieści o pokrowcu na żelazko. Pierwszą można przeczytać TUTAJ.
Skończyłam na pikowaniu szerszej części boku. Poniżej przymiarka do przyszycia suwaka.


Ma második részben bemutatom Nektek a vasalótartó varrását. Első rész található ITT.. Lejjebb igazítás a cipzár bevarrása előtt.
 
Poniżej: zamek już wszyty, trwa fastrygowanie boku przed pikowaniem.


Lejjebb: zipzár be lett varrva, aztán tűzés előtt összeférceltem a rétegeket. 

Boczna część pokrowca gotowa! Wszystkie warstwy przepikowane na cacy. 


Oldalsó rész készen van! Az összes rétegeket tűztem geometrikus mintával. 

Przymiarka do wszycia denka. Wszywanie denka i przykrywki to była najgorsza robota w całym tym projekcie. 


Az alja bevarrása előtti igazítás. Az alja és a fedő bevarrása legnehezebb volt ebben a projectben.

Udało się, denko wszyte. Teraz trzeba jeszcze tylko przyciąć i wyrównać zapasy na szwy.  


Sikerült! Az alja be lett varrva. Most kell még egy kicsit levágni a varrásráhagyásból. 


Poniżej: po wszyciu przykrywki.  


Lejjebb: elkészült a fedő.


Na poniższym zdjęciu widać najlepiej, jaką rolę pełni łącznik do zamka błyskawicznego, o którym była mowa w I. części. Jest on zawiasem łączącym klapkę z dolną częścią pokrowca.


Lejjebb: ezen a képen legjobban látni, milyen szerepe van a cipzár összekötőnek. Olyan, mint egy zsanér, egybeköti a fedőt a vasalótartó alsó részével. 
I na sam koniec jedna z najprzyjemniejszych rzeczy, czyli – wszywanie lamówki krojonej ze skosu.  


És a végén általam legkedveltebb munka, a ferdepánt felvarrása. 

Lamówkę zaprasowałam na połowę, po jednej stronie wszyłam maszynowo, a po drugiej przyszyłam ręcznie.  


Ferdepántot félbe hajtottam, az egyik oldalon varrógéppel rögzítettem, a másikon kézi varrással.

Żelazko w swoim nowym lokum. Pokrowiec jest na tyle duży, że zmieści się w nim również plastikowy pojemnik do dozowania wody do nawilżacza. 


A vasalótartó elég nagy, így elfér benne vasaló és a vízadagoló edény is. 




Na razie nie wiem jeszcze, gdzie go będę trzymać, ale to niech będzie najmniejszym zmartwieniem ;)) 


Egyelőre még nem tudom, hol fogom tartani a vasalótartót, de ez legyen a legkisebb baj :))

4 komentarze:

  1. Doceniam pracę jaką wykonałaś, szyłam podobny pojemnik, tylko łącznik był na dłuższej ściance. Nie ukrywam, że kilka razy fastrygowałam wierzch ze spodem, bo pojemnik wychodził mi lekko przekoszony, ale robiłam do skutku i wyszedł całkiem ładnie. Szyłam go na warsztatach patchworkowych w Czechach, a lamówkę tak jak Ty - pierwszy szew na maszynie, a drugi szyłam ręcznie w drodze powrotnej do Polski. Twój pokrowiec bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie musiałam pruć, ale nie będę ukrywać, że wszycie denka i przykrywki było najgorsze. I tak nie wyszło idealnie, gdzie mogłam, tam niedoskonałości zamaskowałam lamówką.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...